sobota, 3 grudnia 2011

Wizyta(cja) Tworka

Krańcową odwiedziła Tworek! Chociaż Werek ma nowy aparat fotograficzny, nie mamy z tych odwiedzin żadnych zdjęć... Co nie znaczy, że nic ciekawe się w tym czasie nie wydarzyło. Tworek miała okazję zmywać naczynia, wyrzucać śmieci, piec ciastka, robić sałatkę... a wszystkie te czynności zostały dopełnione wieczorną rozmową pod roboczym tytułem "Jak żyć". Co ciekawe, nawet specjalnie (jeśli w ogóle?) nie skupiałyśmy się na wspomnieniach ze studiów itp., a to chyba dobrze? Może dlatego, że mimo wszystko coraz więcej zaczyna się dziać, więc do omówienia jest dużo spraw bieżących... Przed chwilą skończyłyśmy oglądać film, jeśli ktoś go jeszcze nie widział, to polecam całym sercem! Myślę, że dziewczyny potwierdzą... cudowna, ciepła i naprawdę śmieszna komedia: Zresztą cały dzisiejszy wieczór właśnie taki był... stąd moje rozpisanie...