Krańcowa znów zaczyna szaleć... W ramach inauguracji roku akademickiego mamy konkurs: proszę zgadnąć co przedstawia poniższe zdjęcie. Nagroda główna w konkursie to zaproszenie na herbatę na Krańcowej.
sobota, 9 października 2010
czwartek, 7 października 2010
Wakacje dobiegły końca
A na dodatek tak szybko minęły, ale jedno jest pewne, to były najlepsze wakacje w moim życiu! I może właśnie takie miały być, skoro to moje ostatnie studenckie wakacje... Czuję, że popadam w jakiś sentymentalny ton, więc lepiej nie będę się specjalnie rozpisywać. Poniższe zdjęcia są związane z moim stażem w miesięczniku "Teatr", który był wspaniałą przygodą! Jeszcze bardzo długo będę do niego wracać myślami, ale mam nadzieję, że moja obecność w redakcji nie stanie się wyłącznie wspomnieniem...
Kamienica, w której mieści się redakcja
Bardzo widoczne owoce mojego stażu - walizka pełna archiwalnych numerów pisma
Na zakończenie specjalne podziękowania dla Tworka, która pomogła mi w zakupie laptopa, zwalczeniu pokusy kupienia Sony Vaio i przy której nawet moja karta zadziałała jak trzeba.
środa, 6 października 2010
Notatka dla Żurawia (jesienna i sentymentalna)
Tablica upamiętniająca miejsce, gdzie zginął Baczyński - Plac Teatralny (budynek na przeciwko Teatru Wielkiego)
Krypta w Archikatedrze Warszawskiej

Pomnik Agnieszki Osieckiej przy restauracji na ul. Francuskiej (na Saskiej Kępie w Warszawie), jak się przypadkiem dowiedziałam, pomnik postawiono w złym miejscu, bo Osiecka bywała częstym gościem w zupełnie inne knajpce... Próbowałam też znaleźć grób poetki na Powązkach, ale niestety nie udało mi się to... Ale znalazłam nagrobek innego twórcy, którego twórczość obie lubimy... (Żurku czy pamiętasz w jaki sposób zaskarbiłyśmy sobie sympatię kibiców Legii Warszawa?)
I jeszcze jedno miejsce, które wywołało u mnie spore wzruszenie - kościół Sióstr Wizytek na Krakowskim Przedmieściu. Cztery lata temu, gdy zmarł ksiądz Twardowski, bardzo mi było przykro, że nie uszanowano jego woli i nie pochowano go w tym kościele. Na szczęście jest tam piękny ślad jego obecności:
(małymi literami: Warszawa, Szpital przy ulicy Banacha, 18 I 2006)