Życie na Krańcowej nabrało zdecydowanie zimowego charakteru... Osobiście chętnie zapadłabym w sen zimowy, ale ponieważ nie mam takiej mocy, trzeba sobie jakoś te mrozy umilać... W związku z tym umilamy je sobie głównie w taki sposób:
Mniammmmmm, chyba się wproszę na Krańcową :D
mhmmmm i ja...
fajna taka czekolada!
Mniammmmmm, chyba się wproszę na Krańcową :D
OdpowiedzUsuńmhmmmm i ja...
OdpowiedzUsuńfajna taka czekolada!
OdpowiedzUsuń