środa, 3 marca 2010

Niedziela

To gdzie pójdziemy przed mszą?
-Może do Fantazji... Perswazji... Pejzażu... Perwersji... - ja.
- Akwareli? - Funio.
- No właśnie! Wiedziałam, że coś z malarstwem! - ja.
Więc byłyśmy w Akwareli, którą "MIASTO POLECA" i my też polecamy, bo jest pysznie (dla podniebienia i dla oka też).



Zestaw Funiowy (niepełny)
Mój zestaw (bo Funio wcale nie jadła szarlotki!)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz