środa, 5 maja 2010

Zlepek

Na Krańcową powrócił temat rodmosowy, a to za sprawą dwóch niezwykle zdolnych kursantek. Poza tym życie biegnie nam jak zawsze... robimy wszystko, tylko nie to co trzeba, a potem wszystko co trzeba robimy na raz.
Omawianie statystyk jeździeckich
Temat mojej pracy magisterskiej jest fascynujący, jednak czasem mnie wykańcza
Ci, którzy kojarzą życiorys Grochowiaka, wiedzą też, że sąsiedztwo artykułu o nim i kefiru nie jest przypadkowe...
Powyżej i poniżej odrobina starego Lublina

3 komentarze:

  1. Jak ja nie cierpię kefiru!!! Ale widok tej śpiącej królewny w czytelni mnie rozbraja :D

    OdpowiedzUsuń
  2. To nie śpiąca królewna, tylko prymus samozwaniec! :D Szczep

    OdpowiedzUsuń
  3. ...który sam się szybko zdetronizował ;)

    OdpowiedzUsuń