wtorek, 22 czerwca 2010

Kujoństwo się szerzy

Naukę do egzaminu z literatury współczesnej trzeba było uwiecznić na zdjęciach, ponieważ po nim zostanie nam już tylko obrona... Ostatnie dwa dni były więc zwieńczeniem wspaniałej czteroletniej niereformowalności w kwestii nauki...
Zgodnie ze stwierdzeniem: "Może nie mamy dużo w głowach, ale przynajmniej na papierze..."
Bo student musi mieć energie do nauki
Wikipedia źródłem wszystkich potrzebnych informacji
Medytacja Żurawiczna nad Pokoleniem '56

3 komentarze:

  1. Hehe,a na ostatnim zdjęciu najlepiej widać, z jakich fachowych książek najwięcej korzystałyśmy:D Podsumowując cztery lata studiów - dzięki czarnym podręcznikom można śmiało zdawać egzaminy na polonistyce:D

    OdpowiedzUsuń
  2. A jestem mgr!!!!!Od wczoraj:) A w niedziele jadę szukać bieszczadzkich aniołów;)


    Ewa Ł.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. no to gratuluję i pozazdroszczam!!! ;) Marta

    OdpowiedzUsuń