środa, 7 kwietnia 2010

Hamburgery

W Niedzielę Palmową wybrałyśmy się z Funiem do kościoła na 13, koniec końców pojawiłyśmy się w dwóch różnych kościołach o innej godzinie (innych godzinach), ale za to zjadłyśmy obiad w American grill & restaurant Jesz Burger.
Dowód na to, że z Funiem dzielimy się prawie wszystkim...
Oto fotorelacja z wypadu na przepyszne hamburgery, które polecamy całym sercem, a jeszcze bardziej żołądkiem...



Mały Funio z wielkim hamburgerem
Uśmiech do jedzenie z dedykacją dla Żurawia

1 komentarz: